Literature
:bad dream:
Pierwsze co rzucało się w oczy to krew. Była wszędzie. Na podłodze, na pościeli, na jego rękach, ubraniu i na niej
Leżała na łóżku, a krew powoli spływała z licznych ran na jej ciele.
Zdawało się jakby jeszcze na niego patrzyła spod przymrużonych powiek. Jednak życie już dawno z niej uleciało, a on stał nad nią i patrzył. Cały drżał ze złości. Uśmiechał się wrednie i obserwował jak prześcieradło nabiera odcień krwistej czerwieni.
Do jego uszu dotarł